Spacerując po Starym Rynku w Poznaniu ujrzycie cztery studzienki znajdujące się w jego narożach – Prozerpiny, Apolla, Neptuna i Marsa. Akta miejskie o studniach w pobliżu ratusza wspominają już w 1568 roku. Wtedy to miasto zamówiło drewniane figury lwa i jelenia dla studni przed ratuszem oraz dzisiejszą kamienicą nr 54 – mieszkał tam burmistrz Marcin Skrzetuski.
W 1615 roku zastąpiono je figurami Apolla, Jowisza, Marsa i Neptuna, wykonanymi przez rzeźbiarza Krzysztofa Redlla – najwybitniejszego ówczesnego poznańskiego rzeźbiarza i snycerza. Rajcowie miejscy byli tak zachwyceni jego dziełem, że dodatkowo otrzymał grunt na przedmieściu Gąski.
Mieszkańcy średniowiecznego Poznania czerpali wodę z tych studni. Dzisiaj fontanny na Starym Rynku pełnią funkcję estetyczną, prezentując się pięknie architektonicznie i rzeźbiarsko, stały się ozdobą Starego Rynku.
Fontanna Prozerpiny
W XVII wieku, na miejscu Jowisza postawiono fontannę Prozerpiny.
Studzienka przedstawia scenę uprowadzenia Prozerpiny, początek mitologicznej zimy. Uprowadzenie Prozerpiny do podziemi powoduje, że wszystko zamiera.
Studzienka w formach barokowych stanęła w 1766 r. a twórcą jest Augustyn Schöps. Obramowana jest cembrowiną, na której są cztery putta symbolizujące cztery żywioły: ogień, powietrze, ziemię i wodę, a towarzyszy im herb miasta.
Od strony ratusza jest kartusz fundacyjny z opisem fundacji studzienki. Poprzedni napis, który się tam znajdował mówił, że: Rada Miasta funduje cztery studzienki, w każdym narożniku rynku, jeśli potomków będzie na to stać, to niech wystawią lepsze.
Potomkowie lepszych nie wystawili, a trzy z nich zostały zniszczone w XIX w. Przyczyną był nietrwały materiał, z którego wykonano rzeźby. Zachowała się tylko fontanna Prozerpiny.
W latach 90. XX wieku została ona odrestaurowana, z inicjatywy Unii Wspólnego Inwestowania i Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, pojawiły się też plany rekonstrukcji pozostałych studzienek.
Fontanna Apolla
Jako pierwszą – w 2002 r. – zrekonstruowano studzienkę Apolla u wylotu ul. Świętosławskiej, wg projektu krakowskiego rzeźbiarza Mariana Koniecznego.
Rzeźba krytykowana jest przez znawców sztuki i osoby pruderyjne. Pierwsi mają zastrzeżenia do proporcji boskiego ciała, drudzy – do jego nagich, wypiętych pośladków.
Do projektu rzeźby miała też zastrzeżenia miejska konserwatorka zabytków, co o mało nie doprowadziło do zerwania współpracy z profesorem Koniecznym.
Fontanna Neptuna
Fontanna Neptuna stojąca u wylotu ul. Paderewskiego i Szkolnej została zaprojektowana przez poznańskiego rzeźbiarza Marcina Sobczaka. Stanęła ona na rynku w 2004 roku.
W miejscu, w którym zlokalizowana jest fontanna Neptuna. przez wieki funkcjonował targ rybny. Warta płynęła przez Poznań pięcioma odnogami, a wielu mieszkańców średniowiecznego Poznania wykonywało zawody związane z rzekami – rybacy, flisacy, piaskarze. O tym, że Poznań był związany z wodą przypominają nazwy niektórych ulic: Wodna, Mostowa, Grobla, Rybaki, Łazienna czy Cybińska.
Fontanna Marsa
Na projekt trzeciej rzeźby – Marsa, został rozpisany konkurs, który wygrał młody poznański rzeźbiarz Rafał Nowak. Podczas prezentacji projektu, okazało się, że postać greckiego wojownika jest bardzo podobna do Wojowniczych Żółwi Ninja. Artysta zdecydował więc, że bóg wojny zostanie pozbawiony tarczy.
Uroczyście odsłonięcie ostatniej zrekonstruowanej fontanny miało miejsce 21 lipca 2005 roku koło Wagi Miejskiej, u wylotu ulicy Rynkowej.
Podobne artykuły:
Studzienka Bamberki na Starym Rynku
Święty Jan Nepomucen miał chronić Poznań przed powodzią
Poznański pręgierz, czyli jakie kary stosowano w Poznaniu w średniowieczu